Turystyczna mapa świata to bogata jest w niezwykłe miejsca rozsiane na wszystkich kontynentach. Do wyjątkowo popularnych należy położona nad Morzem Adriatyckim słoneczna Chorwacja, która co roku gości tysiące zadowolonych wczasowiczów.

Najczęściej jednak razem z rosnącą jakością wakacji w górę idą także koszty, z jakimi wiąże się wyjazd, aczkolwiek stosując się do pewnych rad można skutecznie zmniejszyć wydatki. Co więcej jest to możliwe również w przypadku tak obleganego kraju jakim jest Chorwacja.

Nie jest tajemnicą, że najwięcej turystów na wczasy wybiera się gorące dni lipca i sierpnia. Sytuacja ta jednak jest wykorzystywana przez właścicieli kwater, którzy podnoszą ceny noclegów. Z tego właśnie powodu w miarę możliwości warto wybrać zupełnie inny okres, przykładowo przed lub zaraz po szczycie sezonu. W ten sposób po pierwsze można ominąć tłumy ludzi, a poza tym zaoszczędzić nawet parędziesiąt złotych. Wciąż należy jednak pamiętać o odpowiednio wczesnej rezerwacji, gdyż nawet poza środkiem sezonu Chorwacja cieszy się niezwykłą popularnością.

Kolejnym stałym elementem każdej wyprawy wakacyjnej jest dojazd na miejsce. W przypadku Chorwacji możliwości jest trzy, samolot, autokar lub własne auto. Warto także dobrze przeliczyć koszty i wybrać najkorzystniejszą. Stawiając na szybkie i wygodne dotarcie, najlepszym wyborem okaże się oczywiście samolot. Z drugiej jednak strony mnóstwo turystów, jako środek transportu wybiera własne auto, czego największym plusem jest możliwość swobodnych postojów po drodze. W zależności od obranej trasy będzie to: Słowacja, Węgry, Czechy, Austria lub Słowacja.

Następnym czynnikiem mocno decydującym o ostatecznych kosztach wycieczki z pewnością jest żywność. Nie ma co się oszukiwać, gdyż najtańszym rozwiązaniem będzie oczywiście zabranie jedzenia z Polski, ponieważ ceny poszczególnych artykułów spożywczych w takich miejscowościach jak Dubrownik czy Trogir są znacznie wyższe od nam znanych. Niestety nie wszystkie produkty dobrze zniosą długą podróż, dlatego pomijając popularne konserwy trzeba się liczyć, ze zwiększonymi wydatkami w zakresie wyżywienia.