Bez względu na epokę, w której medyk praktykował, był on szanowany nie tylko przez swoich pomocników, ale również ogół społeczeństwa. W dzisiejszym świecie lekarz, a także pielęgniarka i inni przedstawiciele zawodów medycznych kojarzą nam się wyłącznie z białymi fartuchami i dopasowanymi do nich klapkami, bądź też chodakami. Jednak, czy zawsze tak było? Zobaczmy.

Galen, Arystoteles i Hipokrates

Wybitni medycy starożytnego świata w niczym nie przypominali wykreowanego przez dzisiejszą kulturę lekarza. Praktykujący początkowo u swojego ojca prekursor nowoczesnej medycyny tj. Hipokrates, w żadnym stopniu „nie zawracał sobie głowy” aspektem takim jak odzież medyczna. Dla uczonych ówczesnego okresu najważniejsza była swoboda ruchów, dlatego też ich strój zazwyczaj składał się z uszytej z naturalnych materiałów tuniki oraz dopasowanego obuwia (jeżeli medyka było na nie stać).

Podobne zasady wyznawali starożytni Rzymianie. W związku z brakiem wiedzy na temat przenoszenia zakażeń, stroje te nie były w żaden sposób zabezpieczone i stanowiły doskonałe siedlisko dla bakterii i wirusów (szczególnie, jeżeli były ubrudzone krwią).

Wieki średnie pełne ludowej medycyny

Dostęp do wykształconych lekarzy w średniowieczu był zdecydowanie utrudniony. Biedniejsza część społeczeństwa korzystała, więc z porad udzielanych przez tzw. znachorów oraz babki zajmujące się zielarstwem.

Lekarze, którzy ukończyli studia medyczne, podobnie jak ich starożytni koledzy nie przywiązywali uwagi do roboczego stroju. Zazwyczaj praktykowali oni w suto zdobionych ubraniach dziennych, w których także spożywali posiłki z rodziną, czy udawali się na spotkania z innymi możnymi.

Wiek pary i rozumu

Odkrycia opisane przez Ludwika Pasteur’a, a także wyizolowanie przez Kocha prątków odpowiadających za gruźlicę rozpoczęło erę septyczną. Wtedy również pojawiła się pierwsza odzież medyczna. Fartuchy szyte z grubego płótna w kolorze białym, były codziennie odkażane w procesie gotowania. Całości stroju dopełniały rękawice(początkowo materiałowe), maseczki i ochronne czapki.

Odzież ta służyła lekarzom przez wiele lat. Praktycznie, aż do czasu wynalezienia sterylizatora, ubrania były każdorazowo gotowane.

XXI wiek- nowe podejście do tematu odzieży medycznej

Przełom XX i XXI wieku to czas reorganizacji otaczającego nas świata. Zarówno lekarze, jak i inni przedstawiciele zawodów medycznych zmienili podejście do tematu ochronnego mundurka. Wszechogarniająca biel rozpoczęła systematyczne przechodzenie do lamusa. Dziś nikogo nie dziwi już czepek z pandami, na głowie poważnego chirurga, czy klapki z ząbkami u młodej pani stomatolog. Zabawa formą i grafiką pozwala na stworzenie ubrań indywidualnie dopasowanych do każdego.

W ostatnich latach dużą popularnością cieszą się tzw. scrubsy. W wolnym tłumaczeniu są to po prostu bluzy medyczne. Krótka bluza zawierająca pakowne kieszenie pozwala na stworzenie wraz z przewiewnymi spodniami zestawu, który umili każdy dzień w pracy. Jednokolorowe mundury, białe grube fartuchy i chodaki są już zdecydowanie passe. Teraz nadszedł czas na kolor!

Artykuł powstał przy współpracy z firmą Apolonia.